To moje ulubione, letnie ciasteczka-smak wakacji 🙂

Najpyszniejsze są, kiedy jem je jeszcze ciepłe, prosto z piekarnika-najchętniej popijając kawę na oblanym słońcem tarasie 🙂

 

Czas przygotowania 30mi, czas pieczenia 20min

Co potrzebujemy na ok 40 ciasteczek:

0,5 kg śliwek, najlepiej naszych rodzimych węgierek 🙂

250g pełnoziarnistej mąki (np Lubella, jest miałko mielona, dobrze się z niej wyrabia ciasto)

250g dobrej jakości twarogu półtłustego

100g miękkiego masła

1-2 łyżki cynamonu

1-2 łyżki ksylitolu lub brązowego cukru

cukier puder (najlepiej brązowy)

 

Sposób przygotowania:

Śliwki umyć, osuszyć, wyjąć pestki, przecinając na połówki, odkładając do miski. Wymieszać z cukrem i cynamonem. Odstawić.

Składniki na ciasto dobrze razem wymieszać, zagniatać tak długo, aż ciasto będzie sprężyste i nie będzie kleiło się do ręki (czasem potrzebuje zabrać nieco więcej mąki, niż w przepisie, wszystko zależy od twarogu). Ciasto wyrabia się dość szybko.

Podzielić na 2 części, rozwałkować placek o grubości ok 3-4mm. Wycinać nożem kwadraciki o wym ok 6x6cm (w zależności od wielkości śliwek).

Na środek każdego kwadracika układać połówkę śliwki i zlepiać rogi ciasta po przekątnej, tworząc 'kopertę’.

Każde ciasteczko ułożyć w odstępie na blasze pokrytej papierem do pieczenia.

Piec 20 min w temp 180st. (aż się lekko zarumienią)

 

Przed podaniem oprószyć mielonym brązowym cukrem pudrem.

 

Smacznego!